BUT260 - ultra w najcięższym wydaniu - Tadek Podraza, który jako drugi ukończył BUT Challenge 2015, dzieli się z nami swoimi wrażeniami i emocjami
' Start... Na pokonanie 260 km jest tylko 64 godziny. Z jednej strony wydaje się to dużo, ale do tego dochodzi jeszcze ponad 12000 m przewyższenia i zmęczenie, zwłaszcza w trakcie kolejnej nocy. Wiem że będzie ciężko zmieścić się w limicie, więc zamierzam szybkim równym tempem lecieć już od samego początku. Zazwyczaj już chwilę po starcie widzę tylko plecy innych, tym razem jest inaczej, o dziwo większość pozostała z tyłu. Rozgrzewka w postaci podejścia pod Klimczok, i ruszam delikatnym truchtem. Pogoda piękna więc leci się fajnie, kilometry uciekają. Nadal w zasięgu wzroku są osoby o których myślałem, że dawno mnie zostawią w tyle, inni z jakiegoś powodu pozostali w tyle. Zmienia się to tuż przed zaporą w Porąbce , kolejne osoby mijają mnie na zbiegu. Świat wraca do normalności .... '